Bogdan Barton radzi

klaudiusz · Wysłany: Pon 21:41, 07 Mar 2011 Temat postu: BOBIK

[b]Witam Panie Bogdanie![/b]
Jeśli można prosić o informację na temat bobiku, jak gotować? Czy tak jak kukurydzę? W jakich porach roku go stosować, a także na jakim etapie funkcjonowania nęciska zacząć go sypać, czy od początku nęcenia czy dopiero wtedy gdy leszczyki już zasmakują pęczaku, kukurydzy itp. Sypię głównie łubin i kukurydzę ale grubość ziarna bobiku mogła by być selekcyjna tylko dla grubszych sztuk. Pozdrawiam serdecznie.[/b]

JANUSZ 24 · Wysłany: Wto 20:35, 08 Mar 2011 Temat postu:

Proszę mnie uświadomić o wyższości łubinu[4-6zł]nad bobikiem[ok 2zł]obydwa ziarna mają podobną zawartość białka co jest istotne jeżeli nęcenie stosuje się profesjonalnie tzn.w ciągu sezonu ok.50kg do tego dochodzi kukurydza w znacznie większch ilościach.To nie wszystko, potrzeba wiele innych wspomagaczy a to kosztuje dlatego wybieram jak najtaniej i np. przyprawę do piernika kupuję w opakowaniach 1kg jak i inne dodatki np.wanilię proszę powiedzieć jak ryba rozpozna czystą wanilię od sztucznej waniliny.Fiolka wanili kosztuje pare groszy a czysta wanilia'Oczywiście że cztsta będzie lepsza ale jeżeli iść tym tropem to nie wszyscy jadą mercedesem a przeważnie jakimś mniej wykwintnym pojazdem to samo z zanętami,jeżeli kogoś stać to proszę bardzo ale większości nie stać i wtedy wybieramy to co jest najtańsze.Jeżeli Pan Bogdan to przeczyta to proszę o informację w jakiej formie przesłać plan batymetryczny do opisu i taki mały dylemat moje jezioro ma 108h czy załapię się na opcję do. POZDRAWIAM

bodzio · Wysłany: Śro 8:26, 09 Mar 2011 Temat postu:

Witam serdecznie
mapę można przesłać listownie (wydruk na kartce A4) po opisie odsyłam wraz z całym opisem. BARDZO BYM PROSIŁ TAKIE INFORMACJE PISAĆ NA MÓJ E-MAIL DZIĘKUJĘ.
Co do bobiku, to najpierw się go moczy dobę potem krótko podgotuje, ale króciutko kilka minut i od razu trzeba zlać wodę. Nie może zostać w gorącej wodzie bo zrobi sie za miękki, a nawet będzie papka(to też jest fajne jako zanęta szczególnie na początek). Musi być pół twardy i to wszystko. Potem zimny zaprawiam zapachem, albo i nie i do wody. Najlepiej jest łowisko leszczowe najpierw zanęcić drobniejszą zanętą, żeby zrobić szum i jak już będą wchodzić leszcze to tylko grubo zanęcam.
i nie są to wcale tak duże koszty. ja używam swojej wanilii to koszt 15zł i wystarczy na minimum 200kg zanęty w każdym rodzaju. Podobnie jest z innymi koncentratami które ja używam wydaje mi się że przy takiej wydajności, to groszowe sprawy. Bobik ma za zadanie sortować roczniki ryb i robi to skutecznie, a ile ma białka mnie to nie interesuje za bardzo ważne, że ryby go uwielbiają. A jaka wydajność. Na pewno nie zastąpi on łubinu jeżeli chodzi o płoć, bo jest po prostu za duży, chociaż i tak łowiliśmy płocie jesienią z wędkarzami właśnie na bobik. Stosuję taki rodzaj zanęt ponieważ interesują mnie tylko duże ryby, a to jedyny sposób żeby takie roczniki przechytrzyć oczywiście w odpowiednim miejscu, bo to jest 90% sukcesu. Pozdrawiam bodzio
Acha jak się dobrze poszuka łubin słodki można kupić po 1,80zł ja kupiłem w zeszłym roku po 1,60zł i wziąłem 200kg mam jeszcze z 50kg.

JANUSZ 24 · Wysłany: Śro 19:58, 09 Mar 2011 Temat postu:

Dziękuję Panu za szybką odpowiedz. Z ziarnami to wiadomo że ceny są różne najtaniej na rynku tylko niestety jest ich coraz mniej,Pan ma dobry dostęp ja niestety muszę przez internet , ale to nie istotne jakoś to się kupi,ważne że pan podpowiedział jak bobik przygotować i co najważniejsze jest skuteczną zanętą na nasze ukochane ryby-leszcze.Oczywiście w sprawie mapy skontaktuję się z Panem. POZDRAWIAM

klaudiusz · Wysłany: Śro 22:33, 09 Mar 2011 Temat postu:

Panie Bogdanie! Dziękuję bardzo za informację na temat bobiku, tak jak myślałem. Miałem tylko wątpliwość czy bobik jest pobierany przez leszcze, bo nigdy dotąd go nie stosowałem i nie słyszałem żeby w rejonie mojego wędkowania ktoś nęcił bobikiem. Kryterium cenowe nie jest istotne, bo na Mazurach zarówno łubin jak bobik można kupić za około 2 zł. Tak przynajmniej było w ubiegłym roku. Pozdrawiam Pana Bodzia i Kolegów.

jacek79 · Wysłany: Pią 18:48, 11 Mar 2011 Temat postu:

o bobiku wiele dobrego słyszałem super dodatek na grubego leszcza grube cząstki zanęcie gruba zanęta jest super dodatek na grube ryby

MichałJago

witam. czy na lina , duzą płoć i karpia tez mozna stosować bobik?

MichałJago

Witam
Mam pytanie od kiedy mozna stosowac bobik do necenia. Czy w kwietniu juz mozna go stosować, czy to jeszcze za wcześnie.
Prosze o opinie
Pozd Michal

glinkapiotr

jeszcze troche za wczesnie wg mnie, mozesz ewentualnie dodawac go w malych ilosciach do zanety

tak po tarle leszczy jak juz zaczynaja zerowac to mysle ze mozna sypac bobikiem

MichałJago

dzięki za info\\
pozd Michał

MichałJago

Czesc, Panowie w tym roku bobik jako zaneta sprawdza mi sie rewelacyjnie, przygotowuje go tak jak Bogdan zaleca, skrapiam go smrodkiem i olejem rybnym i do wody. Mam pytanie jak długo mozna jesienia necic bobikiem, zapewne to zalezy od temp wody, wiec czy wartoscia graniczna mozna uznac 10 st?, jakie macie zdanie na ten temat, pozdrawiam Michal