Bogdan Barton radzi

twt · Dołączył: 22 Mar 2011 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam wszystkich. Prosiłbym o poradę w sprawie bomblowania, jak wiadomo jest to oznaka żerowania ryb, tylko, że u mnie na łowisku bomble powstają z dna samoistnie( zauważyłem to kilkakrotnie przy brzegu) i tu moje pytanie, czy da się je jakoś odróżnić? Albo przybliżyć charakterystykę bombli powstałych na skutek żerowania ryb.
Z góry dziękuje i pozdrawiam

Czaplinek · Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam
Jasne że tak, jeśli to węgorz to jest to plac bąbli bardzo intensywny na powierzchni widoczne są części roślin z dna, to znak że węgorz zagrzebał się albo szuka w dnie w poszukiwaniu np chruścików itp. Leszcz żeruje przesuwając się po dnie i powstaje na powierzchni pas bąbli po paru sekundach piany.Można by tak pisać i pisać, różnie to wygląda w zależności od rodzaju dna, ale niech Pan Bogdan się wypowie, jeśli chodzi o inne gatunki to nie mam doświadczenia
Pozdrawiam.

piwolub

Na moich wodach bąblowanie ma miejsce każdego roku i nie jest to efekt rybiego żerowania. Niestety w Zalewie Zegrzyńskim na dnie znajduje się bardzo gruba, nawet 2 metrowa warstwa czarnego, tłustego mułu. Mułu śmierdzącego okrutnie, ale zawierającego tony pięknej, grubej ochotki. Tego robactwa jest ogrom i dlatego też leszcze mamy naprawdę medalowe. Wędkarze nazywają ten muł czarną margaryną. Identyczna konsystencja, tylko inny kolor !
Nie jestem w stanie na tym zbiorniku odrożnić bąbli mułowych od tych rybich. Od czerwca do końca września zbiornik po prostu się gotuje. Wszystko dookoła bąbluje. Takie mamy łowiska wokół Warszawy Crying or Very sad