|
Bogdan Barton radzi Wędkowanie z przewodnikiem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zygus
Dołączył: 13 Mar 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13:11, 13 Mar 2015 Temat postu: jakie ziarna do necenia pomieszać na Lina-Karasia ? |
|
|
Witam wszystkich mam pytanie odnośnie za tydzień zaczynam nęcić swoja miejscowke nad jeziorem jest to plytka woda max do 2m obficie porosnieta są tam pokazne liny i karasie .
Mam trochę ziaren i myślę czy można jakoś je połączyć w efektowny sposób dla tych ryb -
Posiadam :
-Groch
-Łubin
-Pęczak
-Kukurydze
-Bobik
wędkuje metoda spławikowa z gruntu i w toni .
Jeśli ktoś jest w stanie mi pomóc to prosiłbym też jakie proporcje na raz nęcenia . Będę codziennie nad wodą i codziennie pilnował tej miejscówki pozdrawiam i Prosiłbym też Pana Bogdana o pomoc z góry dzieki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zygus dnia Pią 15:17, 13 Mar 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek M
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecinek/Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 15:37, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Witam,
Tutaj nie ma raczej szczególnych proporcji. Zasada jest prosta, ma być tego dużo i żeby dobrze pachniało.
Z zapachami ja mam takie doświadczenie, że nawet zwykły zagotowany groch tak przyjemnie pachnie aż miło. Ale jak dodasz do tego jeszcze trochę róży od Bodzia to linom poprzewracasz w głowach. To nie żarty, to jest sprawdzone przez większość wędkarzy na tym forum.
Jeśli chodzi o Karasia i lina to myślę na początek dobra będzie kukurydza (nawet ta z puszki) + groch. No i możesz to zaprawić np. różą od Bodzia.
Poszukaj na forum na temat lina. Są tutaj bezcenne dosłownie wykłady na ten temat.
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zygus
Dołączył: 13 Mar 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:25, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
witam witam no właśnie naczytałem się że zbyt dużo nie może być bo nafutruja sie tego a ja nic nie powedkuje
Czytałem o jakiś proporcjach np 0,5 kg grochu 0,5 kuku i zapach wiec mówię odezwę sie na forum bo z Linem i karasiem to zielony jestem
... zaczynam za tydzień nęcić i chce sie uzbroić w odpowiednie nęcenie i podejść do tego poważnie ponieważ będzie wiele czasu wolnego wręcz całe wakacje
a powiedz mi Tomasz co masz na myśli dużo ? ile to na jedno nęcenie ?
dzięki za odp pozdrawiam Robert
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek M
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecinek/Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 18:03, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
witam
dużo mam na myśli co najmniej jedna puszka kukurydzy konserwowej i ok. 0,7-1kg grochu do tego. I tak dwa dni podsypać i można łowić na trzeci dzień.
Też zależy jak duże jezioro. Ja mam takie 100ha, więc na tyle wody jak to wsypiesz do wody to zobaczysz, że na dnie nie jest aż tak wiele.
Jak wejdą liny takie 1,5-2kg to taką ilość zanęty szybko opanują i o to chodzi żeby zachęcić te najstarsze roczniki. Jak wsypiesz dwie garście kukurydzy to płotki to zjedzą w moment, ale jak już będzie grochu kupka na dnie to podejdą liny i to nie małe. pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin232
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: Wto 8:55, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Witam. Ja to bym teraz nie przesadzał z tą ilością bo woda jeszcze chłodna. Ile ma stopni u Ciebie Zygus 6- 8? Na początek ja bym zaczął od kukurydzy z puszki, jedna lub dwie i parę garści grochu ugotowanego lub łubinu. Po paru dniach zobaczysz czy się coś rusza. Jeśli jest to tak płytka woda do 2m. to można nawet spróbować zaobserwować z np. pontonu czy zanęta znika i w jakiej ilości. Próbować łowić możesz na to czym nęcisz i robaczki czerwone dla mnie to nr. 1 na wiosnę. Rosówki na haku nr. 2 lub 1 owszem ale moim zdaniem karaś chętniej pobierze czerwonego lub dwa na haczyku np. nr. 4. Mniejszych haków nie używam w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paolo1234567
Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Wto 18:45, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Wg. mnie też nie ma sensu nęcić grubo. Szczególnie gdy łowimy z marszu. Kuku z puszki i trochę drobniejszej nętki. Woda zdecydowanie za zimna. Jeśli brania się zaczną to wtedy można pokombinować. Lód z jeziora zszedł niecałe 2tyg (tam gdzie ja łowie) i łowiąc z marszu ciężko będzie cokolwiek chwycić. Ale w ciepły słoneczny, bezwietrzny dzień i na płytkiej wodzie kto wie?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek M
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecinek/Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 10:42, 19 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Witam Zygus.
Paolo ma rację, teraz na początku wiosny kiedy woda jeszcze nie jest ciepła nie muisz grubo nęcić. Z czasem jak temp. wody wzrośnie możesz sypać więcej (czyli druga połowa maja, czerwiec). pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek76
Dołączył: 25 Kwi 2015
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: Nie 9:26, 26 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Z linami mam do czynienia od wielu wielu lat. Jednak moje doświadczenia dotyczą jedynie małych, płytkich, bardzo zamulonych, żyznych i zarastających zbiorników.
Z ziaren czasem bardzo dobra jest pszenica. Wystarczy podnęcić dzień, dwa dni wcześniej. Góra dwa litry, zależy to od ilości drobnicy. Owszem wiem że pszenica czy pszenżyto generalnie na większości łowisk ściąga hordy drobnicy i demoluje łowisko.
Ale na tych linowo-karasiowych bagnach czasem sprawdza się bardzo dobrze. Jest drobna i ryby długo ją wydłubują nie nasycając się szybko.
Jeziora to na pewno inna bajka. Jednak tutaj nie mam żadnego doświadczenia z linami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|