Bogdan Barton radzi

paolo1234567

Witam wszystkich serdecznie.
Pierwszy raz zakładam temat na tym forum.
Drodzy wędkarze mam pytanie do bardziej doświadczonych ode mnie ,,Leszczy:),, gdzie szukać leszczy w takim głębokim, wąskim i czystym jeziorze. Jak nęcić? czym? no i jaki zapach?
Powiem tak. Leszcze na pewno są bo złapałem takiego 5.15 z dna na grunt i przeplywając łodką przez płycizna widziałem podobnego. poza tym czasami jak rybaki łapią to widać w sieciach że jakieś są. pokazuje mapke jeziora w miejscu ktorym złapałem leszcza nr1 i gdzie łapałem ostatnio bez rezultatów oprocz paru plotek nr2. i jeszcze jedno płyneliśmy na łowisko ponad godzine na silniku elektr. okolo 21-22 i ryby były na max 5-8 metrów. a przeplywalismy kawał jeziora i na srodku (30-i wiecej m) i blizej brzegu okolo 7-15m. A w dzień po 9h zero ryb na sondzie. Wieczorem jak sie spławiały ryby to jak by grad padał.
W miejscu co złapałem leszcza byl 23 10.2011 okolo 16h z okolo 15 metrow gruntowka czerwony robak i biały. Od tego czasu w tym miejscu bylismy z 10 razy 2 razy nocka i zlapalismy moze w sumie 10plotek.
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam Paweł

paolo1234567

niestety nie wstawie mapki bo narazie nie wiem jak

glinkapiotr

wyślij mi na maila to zobaczę co z tym można zrobić

"złapałem leszcza 5.15 - kilogramów czy 15 maja?" Oo

paolo1234567

No fakt mozna to zrozumieć w dwojaki sposób. Leszcz ponad 5kg w dniu 23.10.11. :0