Bogdan Barton radzi

mietass1

witam czy kolor zanęty jest warzny o różnych porach roku,jakie jest wasze zdanie na temat , u mnie woda ma nadal 7 st

cudak

Wg. mnie to nie. To już byłaby lekka przesada, jakbym musiał coś robić z kolorem Smile

aż takim pasjonatem to nie jestem.

zbynek80

Kolor zanęty ma znaczenie w stosunku do dna. Na piaszczyste jasne dno sypiemy raczej jasną, na ciemne zamulone ciemną.

patyk4411

Kolor zanety ma znaczenie dokladnie jak napisal kolega zbynek80 mozesz rowniez je mieszac ale pamietaj by 70-80% zanety bylo w kolorze dna, u mnie na ciemnym dnie sprawdza sie czerwona zaneta.

glinkapiotr

a wg mnie to na leszcze nie robi większej różnicy, na takich głębokościach raczej i tak nic nie widać i ryby raczej kierują się węchem. Chyba że na płytkiej wodzie ale to raczej tylko wiosennie, i nadal nie jestem przekonany do tego, że inny kolor zanęty - lepsze brania

maruszeczko 80

Kolor zanęty czy gliny zawsze odgrywał rolę przy łowieniu dużych ryb. Jesli słuchac naszych rodzimych wedkarzy, każdy powie, że na wiosnę jak i na jesieni trzeba używać kolorów ciemnych, natomiast latem możliwie jasnych (wypowiadam się o połowach leszczy). Jeśli słuchac wedkarzy (zawodników z zachodu) jest zupełnie odwrotnie Smile

Komu wierzyć nie wiadomo, najlepiej własnym doświadczeniom. Wg mnie dla leszcza kolor ma znaczenia i im jasniejsza plama, tym większe i więcej ich się będzie wokół niej kręcić. Pod wodą na 5 czy 10 metrach jest ciemno i ta właśnie plama ściaga grube leszcze. W przeciwieństwie do drobnych ryb nie muszą się duże leszcze obawiać drapiezników. Małe ryby na jasną plamę nie wpłyną, tak samo jak liny nie wyjdą z roślin na piasek (bedą się czaić na granicy - wiem oglądałem jak jedzą i stąd wiem dlaczego tyle trwa branie linowe - doświadczenie bezcenne Smile

Masę czasu poświęciłem, na kombinowanie z kolorami. Z tą jasną plamą nie zawsze wypala - ale jak wypala, to Ty łowisz a reszta nic - zero dosłownie. O płoci na jasnej plamie można zapomnieć. Czerwony kolor jest natomiast dla ryb kolorem neutrealnym pod wodą. Pozdrawiam!

maniek73

Witam.
Piszesz: "wiem oglądałem jak jedzą i stąd wiem dlaczego tyle trwa branie linowe - doświadczenie bezcenne"
Możesz napisać jak, gdzie widziałeś? Może jest jakiś filmik?
A co do płoci. Bodzio nęci łubinem. On ma ciapki, ale jest raczej jasny.
Ty osobiście łowiąc nie wyczynowo, nęcisz płocie np pęczakiem?
Ja nęcę pęczakiem już ze 2-3 tyg. i efekty marne. Płotki są ale nie duże.