 |
Bogdan Barton radzi Wędkowanie z przewodnikiem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dragonino
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inowrocław
|
Wysłany: Śro 17:04, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich. Panowie czytam i analizuję wasze odpowiedzi na moje pytanie, które (z całym szacunkiem) nie było skierowane jakby do całego grona ale tylko do pana Bodzia i właściwie nie wiem dlaczego traktujecie mnie jak swojego wroga? Założyłem nowy post, żeby nikogo z was nie drażnić głupimi pytaniami jak to mówicie "nowych" i co, każdy mi mówi że nie, nie kolego łowić duże ? nie najpierw małe a potem ewentualnie przyjdzie czas na te wieksze bo, bo właściwie to mi się specjalnie nie należy.... Pytam faceta, który zęby zjadł na leszczach (mówię o Bodziu)do których czuję ogromny sentyment, proszę go o kilka porad, co do dużych leszczy bo przecież na jego filmach widać jakie te ryby są piękne a tu masz - źle, ludzie reagują co najmniej dla mnie dziwnie. Jak to pominąć małe ? nieee to nie etyczne, to nie moralne i cała reszta innych nauk... Panowie chcę wam powiedzieć że lekko licząc łowię już ok.35 lat, wypuściłem już tyle pięknych ryb,że nie jeden z was może nawet tylu nie złowił w swoim życiu ( tylko proszę nie odbierajcie tego jako samochwalstwo)jak również zabiłem tak tak zabiłem może jeszcze wiecej ale specjalnie nad tym nie ubolewam bo taki jestem - łowisz rybę do jedzenia i basta nie jesz wypuść, jednak ostatnie kilka lat poświęciłem łowieniu sandacza, który jest aktualnie moją ryba nr 1 i o innych rybach zapomniałem ale tak jak mówiłem natrafiłem na ślad B. Bartona i zapaliło mi się swiatełko że jest ktoś kto mnie jeszcze bardziej oświeci i wskaże drogowskaz na duże leszcze, po których to właściwie ślad w moim jeziorze zaginął...
Panowie chciałbym powiedziecieć tak - doradzajcie a nie pouczajcie, bo to jakby nie to samo i jak juz powiedziałem bądźcie życzliwi dla innych, jeżeli angażujecie się na forum to róbcie to z przyjemnością a nie z niecierpliwością... Tak jakoś to odbieram i również nie chcę nikogo obrazić ani zranić. Czerpcie z przyrody tyle przyjemności ile możecie bo ...może to kolejny temat na post?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tryt
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 18:07, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że się przedstawiłes i że przywiatlismy na forum znakomitego wędkarza, łowiącego ryby od 35 lat. Myslę, że to wielce prawdopodobne, że wypusciłes więcej pięknych ryb, niż ja złowiłem. I przepraszam (po raz drugi, bo pierwsze przeprosiny nie zostały zauważone), że cos tam wypisywałem w odpowiedzi. Jeżeli chcesz kolego usłyszeć wyłącznie odpowiedź na swoje pytania od Bodzia, to proponuję do niego po prostu zadzwonić - jego telefon jest na stronie, dzwonisz, pytasz, Bodzio odpowiada. Można również napisać maila - adres ogólniedostępny. Po co angażujesz się na publicznym forum, jeżeli oczekujesz prywatnej wymiany zdań? Narażasz się tylko na niepotrzebną stratę czasu i analizowanie naszych marnych wypocin. Faktycznie, szkoda czasu, tak samo zresztą jak na łowienie małych leszczy. I tak jak Ty mnie, ja też nie chcę Cię ani urazić, ani zranić. I jeszcze tylko w kwestii pouczania - o osobach bliżej nieznanych nie powinno się wyrażać "facet Bodzio" a "pan Bodzio". Kindersztuba. Pozdrowienia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tryt dnia Śro 18:11, 15 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
orys
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 19:03, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki z odpowiedzi zrobiłem wycinek mapy batymetrycznej, wiatr w czasie urlopowym najczęściej wieje z kierunku połudnowo/wschoniego i wschodniego, wyjaśnijcie mi łopatologicznie północny stok to który
Oczywiśce ryba nr 1 to LESZCZ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez orys dnia Śro 19:04, 15 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glinkapiotr
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Śro 20:16, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Orys - Marek to odwrotnie powiedział. Generalnie ryby pod wodą szukają żarcia (szok), najwięcej jest przy roślinności, roślinność najlepiej rośnie na stokach bardziej nasłonecznionych, czyli południowych. Południowy stok (spad) to spad, który jest skierowany na południe, tzn "górna", płytsza część jest po stronie północnej, a dolna, głębsza po południowej.
Ta mapa to super jest, jak ryb na teraz szukasz to powinno ich być sporo w tej zatoczce nad cyplem- tam fajny duży blat jest między brzegiem a 5m gruntu, ta część za przedłużeniem cypla też wygląda fajnie, ale tam pewnie więcej wiatru będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
orys
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 20:27, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
glinkapiotr napisał: | Orys - Marek to odwrotnie powiedział. Generalnie ryby pod wodą szukają żarcia (szok), najwięcej jest przy roślinności, roślinność najlepiej rośnie na stokach bardziej nasłonecznionych, czyli południowych. Południowy stok (spad) to spad, który jest skierowany na południe, tzn "górna", płytsza część jest po stronie północnej, a dolna, głębsza po południowej.
Ta mapa to super jest, jak ryb na teraz szukasz to powinno ich być sporo w tej zatoczce nad cyplem- tam fajny duży blat jest między brzegiem a 5m gruntu, ta część za przedłużeniem cypla też wygląda fajnie, ale tam pewnie więcej wiatru będzie |
Dzięki Piotr za wyjaśnienie tych południowych stoków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mjmaciek
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:22, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj Orys
Jezęli moge wtrącić kilka rad mam wrażenie że to forum + zapas ziaren które zgromadziłeś + mapa opisana przez Bogdana = SUKCES !!!
HM to za łatwe myśle że nikt nie da ci recepty gotowej na sukces wiesz łowie tyle lat ryby że już sie nauczyłem jednego.....
Moge ci doradzić OBSERWACJA wody czy spławiają sie gdzieś tam Leszcze ???? - w miejscu gdzie opisujesz
Czy łowią tam inni wędkarze Leszcze ?????
Od tego zacznij kiedyś napotkałem twój post że z twojego pomostu sypiesz i nie możesz złowić Leszcze = nie jestem fachocem tylko amatorem ale może z twojego pomostu też złowisz leszcze tylko trzeba wgryśc się w wodę.....
I przyczepa żarcie wsypana w nieodpowiednie miejsce nie da ci sukcesu "moje ulubione powiedzenie Bogdana cud miód zanety " - a tu lipa.....
JA wiem jedna ilu wędkarzy tylu fachowców --- i jedno pytanie gdzie te ryby ....
JA znam odpowiedz w w odpowiedniej wodzie.....
Super że zaraziłeś się Lechonem bądź wytrwały masz echo szukaj obsew oj a potem syp do wody z rozsądkiem i kombinój a Łopata cie zaskoczy.
Teren z mapki super akwen miodzio tylko pytanie czy są tam Lechony...
Na początek blat między cyplem a wyspom 5 m szukał bym tam do końca czerwca upad 5-10 lipiec i ten dolny upad bliżej 10 stawaj z góry ...
Połamania wędki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
orys
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 23:23, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Maciek, wszystko co piszesz to prawda, to chyba przez przeciągającą się zimę mam mentlik w głowie, tyle się tego naczytałem i naoglądałem że czuję się jak za czasów szkolnych przed klasówką(sprawdzianem) do którego uczyłem się całą noc, a teraz w godzinie "zero" jestem głupi Muszę pozbierać myśli ale chyba już nad wodą, a nie przy kompie. Co do mejsca z mapy to ustawiają się tam stali bywalcy tego jeziora, ale oni uganiałą się za okoniem i nawet płoć ich nie interesuje. Są to starsi wędkarze co z racji emerytury mogą spędzać nad wodą cały sezon, a mi zostają tylko weekendy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glinkapiotr
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Czw 0:45, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
jak masz mało czasu to syp kukurydzę ( u mnie rewelacyjnie spisała się z różą) 5-10m od trzcin, tak na 3m gruncie przez kilka dni, nawet przy okazji pływając na leszcze, tak z 1-1.5kg gotowej zanęty na jedno sypnięcie, a później nastaw się tam na płocie (po kilku dniach).
u mnie w 5 różnych miejscach rezultatem były płocie o średnim rozmiarze 20-25 dg, rekordowa 60dg
świetna zabawa na lekkim sprzęcie, naprawdę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mjmaciek
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:24, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witam
Orys ja też tylko łowię w weekendy poprostu w tygodniu nie mam czasu praca tylko popołudniami skocze zanęcić. Orys piękny szczupal ja musze jeszcze czekać wolno u mnie łowić szczupaka od 01.06)
Niewiem ale wcześniejsze wpisy Szczególnie Dragonino są wporządku zresztą ja też tak łowie poprostu nie podpalam sie drobnymi rybami nie chce łowić drobnych leszczy i płoci wypuszczam je stosuje rozwiązania które ograniczają brania drobnicy.
Dragonino już od 01.06 mętnookiego na spina u mnie będzie można go łowić już sie nie moge doczekać ...... ( ach ten spin ......)
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maruszeczko 80
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 7:58, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Siemanko. Może nieprecyzyjnie określiłem ten spad, ale głównie chodzi o to, żeby za plecami miec północ i rzucać na głębszą wodę. Czy to spad północny, czy południowy, ogólnie jak Piotrek napisał trzeba łowić na tym najbardziej nasłonecznionym. Przede wszystkim szukać leszczy, czy to na powierzchni, czy to wielkich stad na echosondzie. Mniej więcej okreslić ścieżkę ich żerowania i poprostu sypac im na drodze Jak tak robiłem w zeszłym roku, czy to leszczom, czy to linom i były. Bardziej liny jestem w stanie zlokalizować, po ścieżce bąbelków lub też widząc je na metrowej wodzie. Kolega "Dragonino" przepraszam jak przekręciłem, nie irytuj się, rozmawiaj z nami, chętnie pomożemy, nie wymądrzamy się, wszyscy dzielimy się tutaj doświadczeniami i obserwacjami. Łowisz długo, masz wyniki więc podziel się również z nami. Nikt z nas nie musi się dzielić, ja wylewam tutaj cały kunszt łowienia linów, wszystko co wiem, a nie muszę. Mógłbym to zachować dla siebie i dalej wędkarze żyli by w przekonaniu, że lin bawi się przynętą.... Nikt tutaj Cię nie obraża, czasami źle skonstruowane pytanie może zostać źle odebrane no i odpowiedź jest źle skonstruowana. Romek dobrze napisał, że każdy tutaj temat jest publiczny i nie dziw się, że ludzie coś piszą. Po to jest formu. Pytania do Bodzia najlepiej na maila lub pozostaje telefon. Co do lokalizacji leszczy w jeziorze i że ich rzekomo nie ma. Duży leszcz jest chyba najmądrzejszą rybą (no z płotkami wielkimi mógłby się mierzyć) i nie sądzę, żeby wyciągnęli go do końca. Teraz w tym okresie jest najlepszy moment, żeby właśnie popływać po płyciznach i pooglądać, czy są i jakie duże. Porządne polarojdy, tafelka stanie na ławce w łodzi i wszystko będzie jasne. Jak się będa gromadzić i zobaczysz duże, to masz odpowiedź. Wszystkich nie zdołali wyciągnąc, bo by trzeba było wodę upuścić. Polecam 5 rano, lornetkę i polarojdy na płyciznach. To najlepsze metody, bo z suchego opisu ciężko coś pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MichałJago
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wąbrzeźno
|
Wysłany: Wto 22:38, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witam
Temp wody dziś u mnie prawie 20 stopni , jednak roslinnosć podwodna jeszcze w powijakach.
Co sądzicie o nęceniu leszcza na głębokości 6 do 8 m , czy przed tarłem ma to sens?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|