Bogdan Barton radzi

maruszeczko 80

Witam serdecznie wszystkich sympatyków majowych zasiadek na lina. Mam pytanie do P.Bogdana.
Zamierzam udać się w pierwszych dwóch tygodniach maja nad jezioro na LINY. Chciałbym, aby podpowiedział mi Pan:
1. Kiedy lin zaczyna pobierać intensywnie pokarm (z moich ustaleń gdy woda ma 15 st. C)
2. Czy płytkie (ok. 1 - 1.3m) najbardziej naslonecznione północne brzegi jeziora są najlepszym miejscem - może jednak głębsze - np 2 lub 3 metrowe?
3. Jakie ilości ziarna mozna sypać w tym okresie w jedno miejsce ( w lipcu/sierpniu sypałem na jedno łowisko codziennie ok 0,5 kg grochu oraz 0,5 kg kukurydzy - czyli kilo ziarna ważone przed ugotowaniem)
4. Jaka jest najlepsza przyneta na tego żarłoka na wiosnę. Może popróbować z robalami - np rosówka??

Maj zbliża się wielkimi krokami, więc myślę, że kilka rad przyda się również innym mysliwym polującym na tego jeziorowego cwaniaka.
Pozdrawiam i udanego sezonu życzę.

P.S.
Używałem dipa - smrodka - uważam że jest pozytywny. W zeszłym roku zlowiłem 19 linów (1,5 kg - 2,28 kg) za 2 tygodnie. Już nie bylo z nimi problemu jak w 2009 spowodowanym przez gorzki groch. Podpiąłem chyba 5 sztuk pod brzuchem - została mi na haku jedynie mocno żółta łuska. Stwierdzam, że w czystej i płytkiej wodzie trzeba stosować cieńsze żyłki. Jak lin nie jest glodny - staje się bardzo podejrzliwy.

bodzio

witam i gratuluję tej walki z leszczem
Co do linów to nie ma co tu się rozpisywać to wszytko co piszesz o zanęcaniu jest SUPER co rosówek, to jak już wolałbym większe czerwone gnojaki. Ja osobiście jednak lubię groch, kukurydzę i ziemniaki na te ostatnie są rzadkie brania ale liny od 3kg wzwyż. Ziemniakami też podnęcam . Miejsca płytkie masz rację, ale też północne strony jeziora i spady do 3m. Pozdrawiam bodzio

maruszeczko 80

Dziękuję Panie Bogdanie za szybką odpowiedź. Troszkę doświadczenia już z nimi mam. Poświęcam się im do końca i zamierzam dojść do kunsztu w łowieniu linów. jeszcze jedno - kiedy lin ma tarło - lub przy jakiej temperaturze do niego się szykuje. Nie chcę mu wtedy przeszkadzać. i drugie od kiedy mozna je łowić i czy jest to uzależnione tylko od temperatury wody - 15 stopni czy może niższej. Miałem wpaść do Pana na kawę w zeszłym roku i nie dałem rady. Postaram się tym razem i przyjadę w maju po ówczesniejszym umówieniu oczywiście. Mam nadzieję, że znajdzie Pan dla mnie godzinkę. Pozdrawiam!

bodzio

Liny żerują już od 14st A tarło przeważnie maja na początku lipca kiedy woda osiągnie minimum 19st i taka temperatura się utrzymuje dłużej. Tu jednak nie ma reguły, bo każde jezioro jest inne i inaczej usytuowane. A w tarle się im i tak nie będzie przeszkadzać o to nie ma obawy. Można śmiało próbować je łowić chociaż wtedy ignorują wszystko co jest do zjedzenia. Tak więc powodzenia bodzio

maruszeczko 80

Dzięki jeszcze raz. W tarle nigdy nie wędkowałem i nie zamierzam. Widziałem na Odrze jak się leszcze tarły. 1,5 km brzegów po obu stronach ruszały się niczym żywe. Samice wychodziły takie po 4 kg a za nimi kilka samców półtoraków. W polaroidach na leżąco - widok rewelacja. Tydzien czasu im to zajęło. Nie widziałem nic piękniejszego - no może liny żerujace w naturalnym środowisku. Pozdrawiam i przyjadę na ta kawę - bedę niedaleko. Pozdrawiam.

astrzab

witam! też zamierzam zaczaić się na lina w tym roku po raz pierwszy! jaki stosujesz zestaw?

maruszeczko 80

Łowię na zwykłą odległościówkę 3.9m, lecz delikatną z wyrzutem do 15 gram - taka wędka daje wiele emocji podczas holu. Stosuję delikatną wędkę ze względu na delikatne spławiki jakich używam. W tym roku będę ściągał z Anglii MIDDY linowe ( [link widoczny dla zalogowanych] )- trzeba je tylko przerobić, dociążyć oliwką i będą idealne. Żyłka glowna 0,17 przypon 0,15 z fluorocarbonu tylko takiego dobrego bo trabucco się nie nadaje. Haki AS MILO odległościowe 12 i 14. Do tego groch słodki pół na pół z kukurydzą i liny jak złoto Smile

Uwierz mi że sprzęt nie ma takiego wielkiego znaczenia jak odpowiednie miejsce oraz dobra, świeża zanęta - w tym wypadku ziarno.

astrzab

witam! a nie lepiej z oferty Bogdana jakiś spławiczek wybrać? Są naprawdę idealnie wyważone i super czułe!

astrzab

Myślę jeszcze że super wanilia będzie nieodzowna do ziaren do nęcenia! Nigdy jej nie stosowałem i nie wiem jaka dawkę sypnąć na jedno nęcenie.

maruszeczko 80

Szczerze. Nie kombinuj zbytnio bo naturalny zapach jak zawsze będzie najlepszy. Uważam, że dodatków zapachowych nie nalezy dodawać od razu - jedynie w momencie gdy brania ustają, lub trzeba rybe z dalszej odległości ściągnąć. Jeszcze nie łowiłem na spławiki Bodzia. Narazie od kilku lat używam MIDDY i nie zamierzam ich zmieniać. Można kilka modeli na allegro wyłapać lub w wawie na Łukowskiej 30. Byłem w weekend i zakupiłem zapasik na 10 lat.