Bogdan Barton radzi

POLO

Witam . Panie Bogdanie . Mam taki problem z leszczami . Po ponad tygodniowym nęceniu na brak leszczy nie mogę narzekać. są , a jakże, tylko nic do ust (tzn do pyska) nie biorą. Cool

bodzio

Witam
Oj biorą tylko, że teraz prawie nie widać brań, a szczególnie z brzegu. Ja łowię z łodzi i spławiki mam pod samą szczytówką tak żebym dokładnie je widział i każdy lekkie poniesienie. Najwięcej brań mam na podlodówkę ze spławikiem 4g którą łowię przy burcie na makaron. Taki spławik podczas teraz jesiennego brania ponosi się w najlepszych sytuacjach ze 3cm a lechol ma dwa kilo. A żerują teraz naprawdę intensywnie. Pozdrawiam Bogdan .

tryt

Witaj, Bogdanie! Napisz, proszę, dlaczego podlodówka i tak blisko łódki?

klaudiusz

Pozwolę sobie dopowiedzieć, że ja Pana Bogdana rad wysłuchałem i przestrzegałem już w roku ubiegłym. Wiosną i latem zacinam branie leszcza po wyłożeniu spławika, natomiast jesienią gdy spławik uniesie się zaledwie jeden cm. a takie branie można zauważyć gdy spławik mamy bardzo blisko łodzi.Pozdrawiam - Klaudiusz.