|
Bogdan Barton radzi Wędkowanie z przewodnikiem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tryt
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 16:37, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Matchówka jest super, kiedy trzeba daleko, przy łowieniu linów nie zawsze jest to konieczne. i dlatego lubię do bolonki 5-7m założyć 1,5g spławiczek mocowany na stałe i traktować tę wędkę jak bata z dodatkowym bezpiecznikiem (kołowrotkiem - nawiasem mowiąc Shimano Exage 3000). Odległość rzutu jest wystarczająca, jakieś 8m, zależy oczywiście od głębokości. Zestaw jest wówczas najprostszy z możliwych, bardzo delikatny. Kilka większych śrucin lub oliwka i jedna, dwie sygnalizacyjne tuż nad krętlikiem. Głowna 16 przypon 14 (jak nie ma zielska), rzut pod trzciny i można czekać na lina. Sprawdzone, działa, jest przyjemność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maruszeczko 80
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:48, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Maciek kminię.
Maciek Kozyra - o karpiach nic nie wiem, nie wypowiadam się. Wg mnie ten hamulec z przodu w tych kołowrotkach - podyktowany jest wytrzymałością. Tylny hamulec jest za słaby (tak jak w ciężkim spiningu) ale to moja teoria. Wolnego biegu nie mam w żadnym - nie używałem takiego kręciołka. Ja mam hamulec walki - pisałem coś o wolnym biegu?
Mateusz nie przesadzaj, pomagam jak mogę i dzielę się swoją wiedzą. Fajnie że łowisz duże ryby, czekam na tego Twojego 2-kilowca samca - wtedy będę spełniony jako nauczyciel
Romek. Łowienie linów na delikatny sprzęt to jest to co tygrysy lubią najbardziej Ja mam do tego celu matchówkę z C.W. do 12 gram. 2 kilowe prosię gnie ją od korka Tego uczucia nie zastąpi nic - żaden leszcz, karp czy drapieżnik. Na bolonkę nie próbowałem, nie lubię takim długim kijem łowić (normalnie na rzece łowię 13-metrową tyczką ale na jeziorze nigdy nie przekroczyłem 4,5 metra). Kołowrotek przy linie jest najważniejszy, bo ten czubek spod lodzi potrafi w sekundę odjechać na 15 metrów... lub znaleźć się po drugiej stronie łodzi - to się tyczy samców z płytkiej wody. Ja już 2 takie numery przeżyłem i było dla mnie 2:0 nie dla nich. Kluchy były potężne ponad 2-kilowe. Od soboty jadę na tydzień nad swoje rzekomo bezrybne jezioro Dominickie. Zobaczymy co i jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej Kozyra
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:31, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wpis o QD podyktowany był wcześniejszym twym nawiązaniem do hamulca walki. QD działa na innej zasadzie a daje podobne możliwości - skokową zmianę mocy hamulca prostą manipulacją w czasie walki z rybą.
Poza tym systemy QD i podobne to nie jest wolny bieg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maruszeczko 80
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:31, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ok blady i zielony jestem w tym temacie Po spokojnym przeczytaniu wiem o co kaman.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paolo1234567
Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 20:44, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
,,Na koniec pozostaje mi tylko życzyć Ci zdrowia''
Groźnie zabrzmiało. (Oczywiście żart).
A tak na marginesie słowo dyskusja polega na wymianie zdań, opinii, poglądów popartymi dowodami, argumentami. Jest również sposobem zapobiegania konfliktów. Wiec tyle nt. dyskusji kolegów dwóch.
Mam zamiar kupić żyłkę maver river stone. Czytając opinie bdb żyłka. Polecana do matchówki. Oraz chwalona przez spore grono dragon maxima. A na przypon może strofta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
demister
Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:19, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Używam River stone i mogę śmiało polecić.
Jak już piszemy o sprzętach to mój zestaw poniżej:
Wędki: Shimano Catana CX420 (trój skład)
kołowrotki: Shimano Stradic GTM 3000 (match)
żyłka: wspomniana powyżej River Stone
spławiki: głównie Cralusso oraz w tym sezonie wypróbuje spławiki wykonane przez BB
haki: Maver serii Katana
Portfel na przepony: szyty firmy Traper
łączniki do wagglerów: Cralusso
krętliki: Cralusso
proca: Drennan
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez demister dnia Wto 18:36, 29 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
XooX
Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kosmosu
|
Wysłany: Wto 23:28, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę koledzy maruszeczko 80 i match 2000, że macie zdecydowanie odmienne wyobrażenia o wędkarstwie więc dajcie sobie spokój ... nie warto...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin232
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: Czw 21:11, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Brak postów. Nie ma tematu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcin232 dnia Czw 21:34, 15 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marrio22
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:16, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
No dobra. Dosc żali wywodów . Jestem ciekawy tylko tego w czym odległosciówka jest tak dobra, mój kolega zawsze ale to zawsze kiedy jedziemy na spławik to mi mówi że bierze swoja odleglościówkę. Panie z JASNEGO NIEBA jakie on katorgi przechodzi i to jeszcze na łodzi, a ja razem z nim. Cos strasznego i nie do opowiedzenia. Ja sobie boloneczką za każdym razem rzucam tam gdzie zanęce a on masakra Nie jestem w stanie tego wyrazić słowami. a człowiek w swoim życiu złowił naprawdę medalowe okazy. Ja zostaję przy bolonce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paolo1234567
Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Czw 21:28, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Zmienłem treść postu.
Ja we wtorek na moją matchówkę złowiłem moje pierwsze liny nawet 2.
40-45cm. Ten większy tak chodził że myślałem że ma ze 3kg. Cały czas przy dnie. Sporo leszcza 0,5 kg no i okolo 10szt do 1kg+- jeden 1,5kg. Od poniedziałku wieczór do środy wieczór. 2 razy dziennie od 4,30 do 9. I 16 do 20,30. Ale później pogoda lipna i bez ryb.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez paolo1234567 dnia Pią 8:29, 16 Maj 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tryt
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 22:13, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo proszę - od teraz WYŁĄCZNIE o metodzie odległościowej i sprawach wędkarskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
demister
Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:53, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mario22
To dziwne co piszesz z tymi nie celnymi rzutami. Nie wiem jaki zestaw ma Twój kolega ale wg. mojej opini odleglosciówka przy odpowiednim zestrojeniu zestawu trafiasz w "punkt" przy zarzucaniu bez pudła. Szczególnie zaś jak masz wstępnie dociążony spławik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maruszeczko 80
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 7:19, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Celność rzutów zależy od wielu czynników. Jednymi z nich są :
1. Prosty spławik - tutaj pewnie narażę się na śmiech wielu osób - ale taka jest prawda choć przy spławikach powyżej 10 gram nie ma to żadnego znaczenia - najgorsze są spławiki z pióra - żaden nie jest centryczny.
2. Dobry kołowrotek z płytką szpulą i dobrze nawiniętą żyłką.
3. Gdzie rzucający patrzy podczas rzutu - jeśli za siebie, to żaden nie będzie trafiony i stawiam, że to jest problem kolegi kolegi mario22 na 99 %
4. Przy dużej wprawie niecelny rzut można skorygować w powietrzu.
5. Dużym błędem jest również dopuszczenie do balona z żyłki w powietrzu i na wodzie. W mgnieniu oka zestaw jest ściągany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
demister
Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:58, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Poniżej wstawiłem linka do krótkiego instruktażu zrobionego przez naszych wielkopolskich mistrzów spławika.
https://www.youtube.com/watch?v=sSyhZTVbw2o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maruszeczko 80
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 10:31, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mistrzowie mistrzami, umiejscowienie skrzyni na zestawy za plecami niezbyt fortunne, przy tak energicznych rzutach 2 ochotki z druciaka muszą zlecieć. Mocowanie do spławika na stałe - rewelacyjne z kilem węglowym - dawno temu takie robiliśmy, nie szło kupić samego kila węglowego jak teraz, to niszczyliśmy spławiki palec na szpuli - wzór, ja łapię szpulę lewą dłonią - palcem się nauczyć nie mogłem wjechano mi na ambicję muszę popróbować...
P.S. Celność rzutów przy bezwietrznej pogodzie na 25 metrów - to nie mistrzostwo Choć Tomek wiele już zdobył.
Sprawdza się to co pisałem, gość nawet się nie ogląda za plecy. Spławiki z rurki w 99% są proste, z wyglądu kołowrotek typowo matchowy. Jak dla mnie te ruchy są zbyt nerwowe, zbyt szybkie, wszystko takie vivus jest jak przy łowieniu uklei. Odleglościówka dla mnie to sztuka wędkowania, kunszt przechytrzania dużych ryb kilkadziesiąt metrów od brzegu. Do tego trzeba celnych rzutów, zdecydowanie dalej niż tam gdzie łowimy, ciężkimi spławikami, ale w miarę precyzyjnie pokazującymi brania nie mówiąc już o nęceniu zanętą w punkt na 40-50 metrze. Topienie żyłki to temat rzeka a jezioro to inna bajka (odległość rzutów, zachowanie ryb, celność rzutów, nęcenie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|