|
Bogdan Barton radzi Wędkowanie z przewodnikiem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbynek80
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Śro 0:39, 01 Lut 2012 Temat postu: Pytanie do p. Bogdana i znawców tematu. |
|
|
Chciałbym się poradzić odnośnie łowienia leszczy w jeziorze.
Chciałbym w tym sezonie połowić leszcze w jeziorze w którym swych sił próbowałem już w poprzednim. Jezioro o pow 47,1ha i obj 2200 tyś m3 (info wikimapia). Głębokość to na wyrzut spławika to ok 4m, dalej wymierzyłem nawet i 8 a nawet 12m, może gdzieś jest więcej. Podczas majówki leszczy nie udało mi się złowić tylko płotki i okonie. W sierpniu łowiąc w 1 dzień z marszu złowiłem kilkanaście leszczy +/- 0,3 do 0,5kg. i parę płoci. W kolejne dni były już tylko 2 leszczyki , jeden, i jakieś płotki. Za zanętę miałem kupną, piernikowo-czekoladową z dodatkiem karmelu lub melasy, płatki owsiane , pinka , kukurydza. Każdego dnia również podsypywałem gotowaną pastewną kukurydzą troszkę konserwowej i trochę pszenicy. Ale z wynęciłem tylko drobnicę brały same małe płotki i leszczyki +/- 15 cm. Sądzę że i duże leszcze muszą tam być, tylko jak się do nich dobrać.
W tym sezonie myślałem o nęceniu zanętą typu p.Bogdana Myślałem też o kupnie "smrodka" i jakiegoś aromatu, myślałem o kolendrze lub poziomce tylko co wybrać, a może kolendra na majówkę , a poziomka na lato ?
Jezioro jest z dala od miast itp, jakieś wioski kilka działek, więc presja wędkarska bardzo znikoma. I ryby nie przyzwyczajone do wrzucanego jedzenia czy zanęt i mają na pewno swoje prywatne żerowiska. Więc się zastanawiam czy ta spożywka i smrodek im podpasują tak od razu.
Ale spróbować trzeba. Jeziora raczej nie znam i zastanawiam się jak obrać dobrą miejscówkę ? Z jaką głębokością mniej więcej? Po której stronie jeziora łowić, wschodnia strona , zachodnia ?
Preferował bym łowienie z brzegu bo nie zawsze miałbym dostęp do łódki.
Byłbym wdzięczny za wszystkie informacje pomocne w ugryzieniu tematu.
Zbyszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glinkapiotr
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Śro 14:16, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
co do samej zanęty:
wszystko co grube powinno się nadać - kukurydza(sucha, nie z puszki), bobik, łubin(koniecznie żółty - odmiana słodka), groch (też słodki), makaron i pęczak - powinieneś sypać grubo i sporo.
taktyka nęcenia: pierwsze 2-3 dni pęczak z kukurydzą, ew płatki owsiane do tego i opcjonalnie niewielkie ilości makaronu/bobiku/łubinu. trzeciego-czwartego dnia na ryby i jak pojawią się sztuki powyżej kilograma to odstawiasz drobne zanęty i sypiesz grubo. Ewentualnie do grubych zanęt dodawaj pęczak i/lub śrutę kukurydzianą/sojową/płatki owsiane żeby ryby utrzymać w toni.
Co do aromatów - ja łowiąc (we wrześniu tylko, było dość ciepło) używałem aromatów kolendra, piernik i ochotka (+smrodek). Zdecydowanie najskuteczniejsza okazało się połączenie kolendry i piernika (2:1) + smrodek, sama kolendra i piernik też są bardzo skuteczne. Ochotka tak sobie ale za ciepło było myślę. Na przyszły sezon mam zamiar się bogaciej zaopatrzyć - poziomka, korzenny i skorupiaki to minimum oczywiście do wszystkiego uczciwie trzeba smrodem polać i zostawić żeby się przegryzło na minimum noc.
powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|