Bogdan Barton radzi

MichałJago

czesc Bartek
poławiasz ryby na Wiecznie jak widać wyniki super , ja mieszkam w Wąbrzeźnie.
łowisz moze na Zamkowym?
pozd Michał

foliatek

Sorrki ale nie ważyliśmy ich bo nigdy tego nie robimy.

radim

Dzisiaj miałem ''ciekawą'' sytuacje.Stanąłem sobie na węgorza.Po zakończonych łowach,przycumowałem łódź,wychodze na brzeg,a tu podchodzi do mnie dwóch karków i z ryjem do mnie,że zwinełem im sprzęt i jeśli coś zgineło to łodka idzie pod wode a ja mam urwany łeb Aż zrobiło mi się ciepło .
Kolejna miejscówka spalona,a to w samym mieście
I weź tu człowieku wykupuj co roku zezwolenie,a takie łajzy kradną ryby i cie jeszcze straszą.

match 2000

Witam.No wreszcie wczoraj nad Częstochową pokazało się słońce i zrobiło się ciepło.Pojechałem nad zalew w Poraju a tam droga dojazdowa na nabrzeżu częściowo zalana wodą. Ale przejechałem.Znalazłem kawałek suchego miejsca i rozłożyłem sprzęt.Tylko dzięki temu że miałem podest mogłem zorganizować stanowisko bo woda w tym miejscu była poniżej drogi tylko ok.20cm.Położyłem kamień 5cm poniżej drogi i pomyślałem że jak woda do niego dojdzie to uciekam.W tym miejscu zwykle jest grunt ok.2m.,a wczoraj było 3,3m.Ryby nie żerowały,miałem tylko dwa brania i złowiłem dwa leszcze po 41cm.

Łowiłem na robaki i kukurydzę.Ryby złowiłem na robaki kolorowane na czerwono.Nad wodą byłem cztery godziny od 11 do 15.Dłużej nie chciałem ryzykować bo mógłbym póżniej nie wyjechać.Poza tym podest znalazł się już pod wodą tak że woda sięgała mi do kostek.Wciągu czterech godzin woda w zalewie podniosła się ok.15cm.Jutro jadę na łowisko specjalne złowić jakąś rybkę na patelnię.

glinkapiotr

fajne leszcze!
już po tarle?

paolo1234567

koledzy podpowiedzcie, dostałem troche łubinu słodkiego ale nie wąskolistnego ,,chyba tak sie nazywa,, bez tzw kropek , czy on bedzie dobry do necenia?

Marcin232

Słodki to słodki. Odmian jest sporo i kiedyś też nie wiedziałem, że jak w środku ziarno jest żółte to brać i sypać . Będzie dobry!
Jeśli ten łubin jest skarmiany jako pasza to prawie na pewno jest słodki. Gorzkie odmiany idą tylko do siewu na przedplon.
Tu mas temat o łubinie trzeba tylko trochę poszukać:

http://www.barton.fora.pl/dyskusja,1/lubin-zolty,659.html

Temat łubinu był poruszany na forum bardzo często.

paolo1234567

Dzięki Marcinie.
Czytałem ale jakoś przeoczyłem wcześniej.
Wczoraj były dwa leszcze takie po 50cm na rzece wkrze.
Dzisiaj ruszam na mazury na zanęcone od tygodnia miejsce.
Mam nadzieję że coś będzie.

match 2000

Witam.Jeżeli chodzi o leszcze,które złowiłem w środę 12.06. to myślę że były już wytarte bo były bardzo wychudzone.Dokładnie nie wiem bo je wypuściłem - to informacja dla kol. Piotra Glinki.Wspominałem też że wybieram się na łowisko specjalne.W tym sezonie nie kupuję zanęty gotowej,tylko część składników kupuję na targu a część w sklepie wędkarskim.Wychodzi mi to o połowę taniej.Ponieważ czasem zdarzało mi się złowić pojedyńczą płotkę na tym łowisku gdzie dominującym gatunkiem jest karaś, postanowiłem wypróbować tam moją zanętę,która jest ukierunkowana na płoć.No i myślę że się udało.Po raz pierwszy znęciły się płotki i przy tak dużej konkurencji karasi złowiłem ich 12szt.Sporo brań nie wykorzystałem ale miałem dość duży haczyk tj.12 na,który zakładałem po kilka robaków a płotki nie były duże takie ok. 22cm.Złowiłem też ok. 30szt. karasi ale tylko 6szt. było powyżej 35cm.,pozostałe nie przekraczały 25cm.Na koniec złowiłem karpia 55cm.,który ważył 3,1kg.A to moje rybki:

Zastanawia mnie tylko czy tą zanętą nie odstraszyłem sobie amury i inne ryby np. liny,jazie bo nie miałem żadnej innej ryby na wędce.Dlatego następnym razem kiedy tam pojadę zrobię zanętę taką jaką wcześniej tam stosowałem.Łowisko to traktuję przecież jak poligon doświadczalny.Łowiłem jak zwykle metodą odległościową na jedną wędkę.Zestaw 5gr.,haczyk nr. 12.

Marcin232

Ja dzisiaj też połowiłem nareszcie zaczęło się coś dziać.
Złapałem 16 leszczy, dwa największe 2.50 i 2.75 kg, 5 mniejszych i 9 ok.1kg. Zabrałem 7 największych sztuk a reszta pływa dalej. Z dna nie brały w ogóle złowiłem je wszystkie z toni 3-4 metry, parę maluchów na białe a reszta na makaron z różą i koncentratem piernikowo-korzennym, jedno i dwa kolanka tłuste od wyciągu z soi na haku nr.1. Wytarte były wszystkie a obżarte wręcz wypchane kukurydzą i łubinem. Temperatura wody oscyluje w granicach 20st. Cieszę się jak mały gwizdek, że można już połowić w toni bo to dopiero jest jazda z dużymi leszczem na kiju i ten dźwięk hamulca.... Wkrótce u Bodzia się zacznie.
Zdjęcia w galerii. Pozdrawiam.

MichałJago

czesc Marcin
nic dodać nic ująć ...........poprostu mistrzostwo......
raz jeszcze gratulacje

pozd Michał

waldi94

W końcu pierwszy linek w tym sezonie-28cm. Co prawda nie duży,ale zawsze radość jest ; d

LANGOWSKI SŁAWOMIR

WITAM . ŁOWIENIE ODBYWAŁO SIĘ NA JEŻ. CZARNOLESKIM KOŁO SKÓRCZA WNOCY Z 21 NA 22 CZERWCA . EFEKTEM POŁOWU BYŁO : 10 SZT. LESZCZA OD 30 CM DO 40 CM ORAZ LIN 40 CM .WSZYSTKIE RYBY ZOSTAŁY ZŁOWIONE NA WĘDKĘ NA BIAŁEGO ROBAKA . RYBY BYŁY WYTARTE I BARDZO ŁADNIE WALCZYŁY . POZDROWIENIA . FOTY BĘDĄ W GALERI .

paolo1234567

W końcu zaczęło brac. Po dwóch tygodniach nęcenia dzisiaj na 9m głębokości złowiłem okolo 30 leszczy z czego 20 to małe do pół kilo. 3 miały 50-53 cm , 5 takich do 45cm i 2 niecałe kilówki. Jeden był niewytarty, reszta tak.
Wszystkie złąpane na 3-4metrowych gruncie. Zero z dna. Na kukurydze z wanilią oraz z truskawką. oraz na czerwonego.
No i byle do soboty...

mateusz96

Witam. Widzę że u was leszcze już skubią a u mnie dopiero się trą. Nie wiem co jest z tymi rybami w tym Jeziorze Słupowskim wszystko opóźnione. Ale nie próżnowałem w ten weekend i trochę drobnicy połapałem. Tutaj zdjęcie [link widoczny dla zalogowanych]