Bogdan Barton radzi

paulo

Pojechałem dziś rano nad 15ha staw, nad którym ostatni raz byłem może z 5lat temu. Nie spodziewałem się żadnych rewelacji i tu się pomyliłem. Brania zaczęły się o godz 6.00, jako pierwszy zameldował się karpik ok.2kg, potem brały same karasie. Złowiłem ich może z 20, wszystkie w granicach 0.5-0.8kg. Super zabawa!!

Slayer

Witam Kolegów i serdecznie gratuluje wspaniałych połowów.Ja zaraz wyruszam w swoje nęcone miejsce kukurydzą,na zewnątrz jest tylko jakieś 5 stopni i nie kładę zbytnich nadziei na Lina chodź to już 7 dzień sypania.Pozdrawiam

tryt

Piszesz, że nie masz nadziei, a to przecież owa nadzieja kazała Ci się zerwać "w środku nocy" i gnać na ryby .... Wink

maruszeczko 80

Witam kolegów. Pochwalę się swoimi wynikami z tygodniowego pobytu nad jeziorem Smile

Było piknie, woda się nagrzała w porównaniu do wyjazdu 2 tygodnie temu i ma teraz 14,5-16 stopni w zależności od dnia i jego pory, ryby powoli wyłażą z trzcin, szczupaki ganiają drobnicę, ale białoryb ten który mnie interesował czyli liny i leszcze nie współpracowały. Mimo mojej wielkiej wiedzy wędkarskiej i cudownego najlepsiejszego na świecie sprzętu wraz z książkowymi zestawami (wg opinii niektórych forumowiczów) nie złowiłem nic oprócz kilku płotek kompotówek oraz trzech kilowych szczupaków. Fakt że na rybach nie byłem zbyt wiele razy ze względu na lodowaty północno - wschodni wiatr nie usprawiedliwia braku żerowania. Znalazłem sobie natomiast nowe miejsce, które przetestuję już za miesiąc, widziałem w nim liny takie nieduże po 2 kilogramy Smile

jupi i zamierzam się z nimi zmierzyć Smile

Koledze Radkowi gratuluję pięknej samicy Smile

Rewelacyjna ryba i skoro udało Ci się taką kluchę oszukać to pełen szacun. Przypadek nie był.

Uprzejmie informuję kolegów, że od dnia dzisiejszego nie udzielam porad na forum (wpisy z wypraw oczywiście będą jakże by inaczej) , jeśli chcielibyście uzyskać ode mnie jakieś informacje nt. wędkowania proszę pisać na priv lub dzwonić do mnie na komórkę. Nie chcę irytować co poniektórych forumowiczów swoimi wypowiedziami, zanudzać ich swoimi wywodami i w ogóle denerwować tym, że coś wiem i mam fajne zdjęcia w galerii. Wg mnie forum wędkarskie służy do dzielenia się wiedzą, do prowadzenia dyskusji - merytorycznej z naciskiem na dyskusję merytoryczną, ale widocznie pomyliłem miejsca.

Nie obrażam się (zaraz się pojawią takie sugestie), nie mam tego w naturze, irytują mnie przytyki do mojej osoby, czego tolerować nie będę. Toleruję krytykę mojego sposobu wędkowania, nie przypominam sobie sytuacji, żebym nie wysłuchał rzeczowych porad a jeśli się z nimi nie zgadzałem prowadziłem przynajmniej konwersację.

Z wędkarskim pozdrowieniem - geniusz Maruszeczko80

Marcin232

Marek, no co Ty?? Twoje wpisy na forum są potrzebne i to bardzo. To właśnie to miejsce gdzie ludzie tacy jak Ty udzielają rad i są darzeni szacunkiem.

paolo1234567

To samo napisałem na priv do maruszeczko.
Co do rybek 1 maja Czwartek temperatura powietrza 22stC. 2 szczupaczki ale knotki. Leszcze do 0,5 kg płotka malutka. 2 maja temp 3 stC rano wiatr północno wschodni masakra. płotka nie brała za to pady 4 leszcze 1kg +-. I kilkanaście mniejszych. Szczupaczek znów był ale znów do wypuszczenia.
Jestem dobrej myśli co do miejsca.

Slayer

U mnie dziś nic...ale pogoda zimna,rano bylo 0 stopni i przymrozek..

mjmaciek

Witam
maruszeczko 80 - no co ty znam cie tylko z forum ale twoje posty są pełne wiedzy tacy faceci jak ty z taką wiedzą powinni się udzielać robisz tu wspaniałą robotę.
Dla gości którzy tu piszą jesteś księgą wiedzy liczę że zmienisz zdanie pozdrawiam
Co do wyników jestę zadowolony u mnie leszcz się trze na całego na płyciznach trochę go to oziębienie przegoniło byłem teraz cztery dni na wodzie trochę płoci trochę jazia jakiś leszczyk drobny ogólnie bez szaleństw ale klimat na łodzi tęsniłem za nim cała zime co do zdjęć do galerii nie wiem czy wypada się chwalić połowami - naj większa płoć do tej pory 0,9 kg 33cm długości
Nie piszę o miejscach nęceniu ( standardowe procedury jak to na wiosne)
Pozdrawiam

match 2000

Witam.
Po pierwsze nigdy nie negowałem sposobów wędkowania przez kol.maruszeczko80.
Po drugie nigdy nie negowałem wyników jakie osiągał.
Po trzecie,zgadzam się że forum wędkarskie służy do dzielenia się wiedzą,prowadzenia merytorycznej dyskusji oraz wymiany doświadczeń,pod warunkiem że robi się to bez agresji w stosunku do innych.
Po czwarte uważam że konwersacja jaką prowadził ze mną kol. maruszeczko80 tych warunków nie spełniała.

marrio22

Panie match. To niech pan przeczyta to co pan napisał we wcześniejszych postach do Marka. Czy to nie negowanie sposobu wędkowania. Że książkowo że coś tam coś tam jakieś wywody. Niech że pan skończy tą żenadę. Każdy rozumie że w tym wieku racja jest po (pana stronie) Jest pan na pewno doświadczonym wędkarzem z wieloma sukcesami. Więc jeszcze raz proszę. NIECH P[AN POWSTRZYMA EMOCJE.

POZDRAWIAM.

bodzio

Witam serdecznie
Najbardziej lubiany dział robi się pełen aluzji. Nie zjeżdżajmy z tematu w przeciwnym razie posty będą usuwane. Szanujmy się na wzajem. Lubić się nie da wszystkich trudno. Każdy ma prawo do własnego zdania lecz bardzo proszę o asertywność.
U mnie na przystani leszcze gadają z nami już od pierwszego dnia maja jak było słoneczko to były fajne ryby bo i po 3kg. Teraz dużo drobnicy, ale jest zimno i wietrznie, ale nie poddajemy się.
Niedługo szykuję miejsce na liny, lecz na innym jeziorze i oczywiście groch i łubin poleci do wody. U mnie z różą, ale i sam groch też sprawdzałem jak Marek opisywał i też liny wiedzą co dobre.
Całe życie się uczę i zdobywam nowe doświadczenia he a ile się tu nauczyłem, kiedy połączyłem nowe doświadczenia ze starymi i wielkie dzięki wszystkim.
bodzio

Slayer

Witam,u mnie dziś juz cieplej i drobnica sie ruszyla.Zlowilem ploc 20 cm I krapia 25 cm,woda ma jakies max.10 stopni.Zerowania oznak nie widzialem ,bylo tylko,ze 3 wieksze bable po 3 razy w odstepie 2 minut jakichs.Jutro wyruszam rano,miejsce juz 8 dni necone, wkoncu polecial groszek dzis.Rankiem licze bardziej moze juz na leszczyka biz na links.Polamania wszystkim

Mazi

Witam
Wczoraj z tatą wróciłem z 3 dniowej wyprawy od Bodzia. Pogoda dopisała.
Leszcze brały...więcej tych małych brało, ale zabawa była. Pierwszy raz odwiedziłem
przystań i jestem bardzo zadowolony...wrócę na pewno być może w innym miesiącu
co by można było powędkować na głębszych wodach.
Dzięki Bogdan.

Mazi

A tu mała wideo relacja:
http://youtu.be/QvOXYB9sNlU

glinkapiotr

MADrek

o co poszło?