Bogdan Barton radzi

zbynek80 · Wysłany: Czw 0:52, 22 Mar 2012 Temat postu: Relacje z naszych połowów.

W tym temacie możecie pochwalić się swoimi połowami.
Wpis mógłby zawierać minimalny opis połowu, czyli co gdzie i kiedy złowiliście.
Mile widziane linki do fotek.

Marcin232 · Wysłany: Czw 0:59, 22 Mar 2012 Temat postu:

już jest podobny temat ,, Co słychać na jeziorach"

zbynek80 · Wysłany: Czw 1:10, 22 Mar 2012 Temat postu:

Przejrzałem go i widzę, że jest znacznie inny od tego co miałem w zamyśle.
Tutaj wpisywalibyśmy opis jeśli konkretnie coś złowimy i będziemy chcieli się pochwalić co złowiliśmy itd. I pokazać fotkę.

match 2000 · Wysłany: Czw 14:19, 22 Mar 2012 Temat postu:

Ja wczoraj byłem na rybach.Łowiłem na zbiorniku Poraj koło Częstochowy.Złowiłem 18szt. płoci 25 do 30 cm. i 4szt. leszczyków 1x40cm,2x38cm.i1x35cm.Łowiłem odległościówką ze spławikiem 3gr. na haczyk nr.16 mustad Łowiłem z brzegu w odległości ok.12m na gruncie 4m.
Zamieszczam fotkę z moim stanowiskiem.Fotka jest z ubiegłego roku.
[link widoczny dla zalogowanych]

match 2000 · Wysłany: Czw 19:43, 22 Mar 2012 Temat postu:

Ja wczoraj byłem na rybach.Łowiłem na zbiorniku Poraj koło Częstochowy.Złowiłem 18szt. płoci 25 do 30 cm. i 4szt. leszczyków 1x40cm,2x38cm.i1x35cm.Łowiłem odległościówką ze spławikiem 3gr. na haczyk nr.16 mustad Łowiłem z brzegu w odległości ok.12m na gruncie 4m.Na haczyk zakładałem dwie pinki -czerwoną i białą.Załączam foto.
[link widoczny dla zalogowanych]

maniek73 · Wysłany: Pią 0:16, 23 Mar 2012 Temat postu:

Kolego match 2000 sprawdzałeś temp. wody. Ciekawi mnie ile stopni już ma, jak już leszcz bierze.

match 2000 · Wysłany: Pią 10:40, 23 Mar 2012 Temat postu:

Nie nie sprawdzałem temperatury wody.Nigdy nie sprawdzam nie mam odpowiedniego termometru,który mógłbym opuścić do dna. Poza tym łowię tylko z brzegu.Myślę że woda przy brzegu ma inną temperaturę niż na otwartej wodzie

Marcin232 · Wysłany: Pią 14:44, 23 Mar 2012 Temat postu:

Wystarczy jak wejdziesz kawałek w wodę i zmierzysz temperaturę to wystarczy. Oczywiście, że przy dnie może być inna szczególnie jak już robi się ciepło i woda zaczyna się nagrzewać przy brzegach, i na powierzchni.
Jak chcę zmierzyć temperaturę przy dnie to biorę termometr akwarystyczny razem z przyssawką (przyssawka musi pewnie trzymać się na termometrze), nabijam ją na haczyk i wpuszczam do dna. Nie ma bata nie spadnie! Po paru minutach szybko wyciągam i natychmiast muszę odczytać temperaturę aby mieć jak najbardziej rzeczywisty odczyt. Ot taki sposób, może się przyda.
Pozdrawiam.

zbynek80 · Wysłany: Pią 15:07, 23 Mar 2012 Temat postu:

Panowie trzymajmy się tematu.

bodzio · Wysłany: Pią 15:24, 23 Mar 2012 Temat postu:

Witam serdecznie
Nie mierzymy temperatury przy dnie tylko zawsze na powierzchni to cała tajemnica życia ekosystemu. A do zmierzenia wystarczy termometr akwarystyczny i nawet ten zaokienny. Takim termometrem mierzyłem wodę 40 lat temu i często robię to samo teraz. Ważne są nawet dobowe skoki temperatury czyli ich różnice bez szczegółów. Wprawny "praktykujący" wędkarz z wyobraźnia szybko się zorientuje, co się dzieje w ekosystemie dookoła niego. U mnie na dziś temp. wody wynosi +4st i wiem co mam robić pozdrawiam bodzio

match 2000 · Wysłany: Pią 18:33, 23 Mar 2012 Temat postu:

Wędkowanie nie jest jedynym moim zajęciem.Na ryby jeżdżę przeważnie raz w tygodniu tj.wtedy kiedy mam czas.Do najbliższego łowiska muszę jechać 30km.Dlatego nie przywiązuję wagi do temperatury wody.Zajeżdżam i łowię w takiej wodzie jaka jest.

bodzio · Wysłany: Pią 20:20, 23 Mar 2012 Temat postu:

No i posiedziałem sobie na moim pomoście dziś na przystani przy pięknym zachodzie słońca i całkiem spokojnej wodzie. Wynik dwie płotki hehe i super woda popołudniu +5st.Ale ważne, że posiedziałem przy kawce, a że ryby nie biorą jeszcze na pewno nie jest to wina żadnego produktu zrobionego przez człowieka. Taka jest natura, a ja mam dużo pokory do niej i już się ciesze jak to Romek mówi...,
ZBYNEK80 - WRÓCIŁEM DO TEMATU

zbynek80 · Wysłany: Pią 23:04, 23 Mar 2012 Temat postu:

Panie Bogdanie poczułem tę reprymendę.
Jednak pisząc to, nie miałem nic złego na myśli.
Po prostu miałem zamysł aby był to taki luźny temat o relacjach z naszych połowów. Wiem, że forum jest małe kameralne i możemy porozmawiać o wszystkim i o niczym. I nie trzeba go pilnować jak jakichś większych for. Jednak jeśli będziemy pisali o różnych rzeczach w konkretnych tematach zawsze łatwiej będzie je znaleźć. Dajmy na to cenną uwagę którą pan tutaj napisał na temat mierzenia temperatury wody. Na pewno nie każdy z nas wiedziałby jak to zrobić. A jeśli chciałby się dowiedzieć i poszukać, nie będzie zaglądał w "relacje z połowów". Tę informację dobrze było by wpisać do również nowo założonego tematu "Praktyczne porady przy wędkowaniu" Z którego na pewno wielu z nas będzie korzystało i które z pewnością będzie cenną kopalnią takich istotnych drobiazgów.
Więc miałem na myśli nasze wspólne dobro.
Wiem, że pan jest tutaj "szefem" i jeśli za bardzo się rozpanoszyłem to przepraszam Pana i wszystkich kolegów.

bodzio · Wysłany: Pią 23:13, 23 Mar 2012 Temat postu:

Ależ źle mnie zrozumiałeś zbynek miałeś zupełną rację żeby zwrócić uwagę, że jest zjazd z tematu, dlatego napisałem co dziś łowiłem i przyznałem Ci racje. Wróciłem swoim wpisem na temat rzucony przez Ciebie i jest fajnie...tak trzymać

patyk4411 · Wysłany: Nie 18:59, 25 Mar 2012 Temat postu:

Bylem dzisiaj u siebie na takim duzym rozlewisku ale strasznie wialo i dalem sobie spokoj z wedkowaniem, siedzialo pare osob pytalem o wyniki i dzisiaj totalnie nic nie bralo ale wczoraj pare ladnych karasi taki Pan zlowil wiec juz bierze a sa tam sztuki bardzo ladne Smile