Bogdan Barton radzi

rysio

Witam Bodzia !

Póżną jesienią ,widziałem -poraz pierwszy! - spławiające się leszcze.
No i cóż z tego !? Bogdanie , czy da się określić po ich zachowaniu ,one wracały z żerowiska do swoich ostoi , czy też odwrotne - szły dopiero na "popas" ?! Trudność polega na tym ,że obserwacja była jednorazowa.
Wielodniowe obserwacje tego miejsca nic nie dały, one już się więcej nie pokazały!

bodzio

Leszcze spławiające sie o tej porze roku to rzadki widok. Nie da sie określić jaki ona mają cel. Jedno jest pewne, że woda była jeszcze na tyle ciepła czyli powyżej 8st, że leszcze podeszły do powierzchni. To tylko świadczy o tym że sa w ciągłym ruch, a to znaczy spalają dużo i szybko pokarm. Więc i dobrze żerują. Gdzie? to już metoda prób i błędów. Najwięcej spławiają się leszcze prze tarłem czyli wiosna wtedy łatwo można rozszyfrować ich zachowania, lecz to wymaga codziennej obserwacji i przygotowania co najmniej kilku łowisk systematycznie nęconych. Reszta to wnioski.