Bogdan Barton radzi

obserwator · Wysłany: Nie 23:16, 28 Mar 2010 Temat postu: spławiki pana Bogdana

witam wszystkich kolegów po kiju.

Wiem ,że temat spławików pana Bogdana był poruszany już nie poraz pierwszy , ale ponieważ jestem zainteresowany zakupem tych spławików chciałbym prosić osoby łowiące na te spławiki, jak i pana Bogdana (mam nadzieje że nie będzie miał mi to za złe) o opinie. Czytając opinie na forum wiem ,że są świetnie wykonane itd ,ale co w nich jest takiego innego od spławików oferowanych przez dziesiątki innych producentów . Co z tym środkiem ciężkości w spławikach ,jaki on ma wpływ na brania podnoszone a jaki na normalne . W którymś poście pan Bogdan pisał ,że jego zaprzyjaźnieni wędkarze łowili na jego spławiki ukleje na 11 m i bez problemu wykładały spławik jak leszcz ,dlaczego by miały nie zrobić tego ze spławikiem innego producenta przeznaczonym do np; metody odległościowej . Obejrzałem film z udziałem pana Bogdana wydany przez wmh , i nie wiem czy to było pokazane dla celów komercyjnych ,ale wszyscy łapali leszcze prawie po równo mimo że używali innych spławików.

Z góry dziękuje za opinie

wiewer · Wysłany: Pon 10:04, 29 Mar 2010 Temat postu:

Co do filmu: Przerost komercji. Reklama sprzętu i zanęt, aż do przesady.
Jezeli, jak twierdzą ma to być film instruktażowy, to gdzie przygotowanie łowiska.
Dlaczego brak na ten temat wypowiedzi głównego bohatera? Bo jego sposoby są
sprzeczne z celem filmu - reklamą produktów sponsora.
Przyjrzyj się reakcji panów z wmh. Chyba po raz pierwszy łowili świadomie
w łowisku tylko leszcze powyżej 50 dkg.
Ech, a taki piękny mógł być ten film. Niestety nic za darmo!

Co do spławików: Praktycznie, kup spławik(i), rozpruj, pomyśl i jesteś w domu.

tryt · Wysłany: Pon 16:44, 29 Mar 2010 Temat postu:

Mam ten film - kupiłem go wyłącznie ze względu na Bogdana Bartona, którego niezwykle cenię. Całkowicie zgadzam się z moim przedmówcą. Producenci filmu reklamują sklepowe zanęty, cud-miód spławiki i żyłki. I pod tym względem film jest oszustwem. Bogdan - wiem to na 100% - nigdy nie zanęca sklepowymi zanętami, tylko przez siebie przygtowanymi mieszankami kaszy, ziaren, makaronu i Bóg jeden wie, czego jeszcze, wszystko skropione obficie dipem też jego produkcji. Spławiki, które autorzy demonstrowali na pomoście nie były chyba (według moich obserwacji) używane w praktyce. Wydaje mi się, że chyba wszyscy mieli spławiki Bogdana.To, że wszyscy łowili to fakt, ale wierzcie mi, że bez Bogdana, bez jego wielodniowej pracy z zanęcaniem miejscówki nie wyjęli by nawet jednej żyletki. I na pewno ta miejscówka, gdzie brał leszcz za leszczem nie była zanęcana tymi proszkami z torebek demonstrowanych na pomoście. Tytuł filmu "Sposób na leszcz" jest całkowicie mylący - podawane są takie "metody", aby kupić sprzęt i zanęty sponsorów. A Barton łowi całkowicie inaczej i na ten temat nie mówi się wcale. Co do samych spławików to ja nie wiem, w czym tkwi ich tajemnica i czy ich twórca ma ochotę ją zdradzić. Ja je po prostu używam i łowię na nie dużo ryb. Są świetnie widoczne z daleka, pokazują nawet delikatne "puknięcia", znakomicie zdają egzamin na zarówno spokojnej wodzie jak i na fali - mnie to wystarczy. A co w nich tkwi w środku - dla mnie to mniej istotne.

masstech · Wysłany: Pon 17:47, 29 Mar 2010 Temat postu:

Wiatm kolegę!! Mam małe zapytanie czy dałoby radę aby przeslal mo pan moze ten film z panem bogdanem??
tutaj u mnie na zadupiu w sklepach niema takich gazet o wedkarstwi i nie wiem dlaczego tak jest;/

tryt · Wysłany: Pon 18:20, 29 Mar 2010 Temat postu:

Cóż kolego - kupiłem dla siebie, poza tym jestem teraz całkowicie uziemiony w domu. Proponuję napisać maila [link widoczny dla zalogowanych] , myślę, że wyślą za zaliczeniem. Film jest razem z gazetą Wędkarstwo Moje Hobby - całość kosztuje chyb 11,50zł. Pozdrawiam.

POLO · Wysłany: Wto 4:54, 30 Mar 2010 Temat postu:

Koledzy!Witam serdecznie.Zdecydowałem się i ja na zabranie głosu w sprawie filmu z udziałem Bogdana(mówimy rzecz jasna o filmie"sposób na leszcza". Film obejrzałem i...no własnie.Kto łowił z Bogdanem,to wie jak łowi,na co łowi,czym nęci.Od pierwszych scen film ten do mnie nie przemawia.Moim zdaniem,zrobili sobie z Bogdana ślizgawkę na wypromowanie własnych produktów. Myślę,że i dla samego Bogdana film ten jest rozczarowaniem.Ja osobiście daję panom z "wmh"wielkiego,żeby nie powiedzieć z........go!minusa. Co do spławików od Bodzia.Mam ich około dziesięciu i następne zamówione.Nie było okazji aby wypróbować wszystkie ale te na które łowiłem spisują się znakomicie.Pozdrawiam.
,