|
Bogdan Barton radzi Wędkowanie z przewodnikiem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tryt
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 21:21, 08 Maj 2013 Temat postu: Stawiam piwo za pomoc w rozwiązaniu kłopotu :) |
|
|
Macie jakieś sposoby na te cholerne "cicie" pływające po wodzie i przyczepiające się do żyłki ?! To dziadostwo potrafi całkowicie zamurować małe przelotki i uniemożliwia normalne zarzucanie lekkiego zestawu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin232
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: Śro 21:29, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Romek, co to za cholerne cicie ??????????? Co to jest????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tryt
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 21:40, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pływa toto po wodzie a wcześniej to chyba na pałkach trzcinowych się znajdowało ... Dziadostwo cholerne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin232
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: Śro 21:44, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nie spotkałem się z czymś takim..... Chyba nie pozostaje nic innego jak to przetrzymać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcin232 dnia Śro 21:45, 08 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tryt
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 21:58, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kiedyś nawet na dużym jeziorze u Bodzia mnie to wkurzało. Przyklei się do żyłki i albo nawiniesz to na kołowrotek, albo zaczyna się kumulować na przelotkach. I te cienkie w bolonce zatyka i tyle. No chyba, że masz spławik żywcowy 15g tonie ma problemu ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maruszeczko 80
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 8:07, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Siemanko. Niestety na to nie ma sposobu. Jeszcze gorsze są "koty" jak my to nazywamy z topoli. Płyną całą rzeką, one są słodkie, ryba je wcina i ma gdzies nasze przynęty... Ile to już lat 2 tygodnie sa wyjete z wedkowania jak się kotki pojawiają... Wg mnie Romek jedyna rada to nie łowić jak one płyna, ale jak to zrobić? Nidyrydy. Trzeba je z uparciem maniaka zbierac z żyłki, ale najlepiej to sie robi jak się wysuszą, na mokro jest masakra. I piwa nikt się nie napije........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|