bodzio
Administrator
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przechlewo
|
Wysłany: Śro 17:47, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko możliwe że leszcze poszły na tarło, lub są już po nim. Różnie bywa w różnych jeziorach jak długo trwa taka przerwa. To zależy od charakterystyki jeziora. Wielkość, głębokość, położenie. Ale najbardziej zależy od pogody, bo jeżeli temperatura wody zacznie rosnąć to często już po dwóch tygodniach leszcze zaczynają żerowanie. Lecz jak będzie zimno lub zmienne pogodny to i miesiąc potrafią głodować. Dla nas tak sie wydaje, ale one nie głodują wcale. Z chwila ocieplania się wody rozwija sie zooplankton i plankton roślinny to znaczy że leszcze przez samo oddychanie pobierają tyle naturalnego pokarmu, że nic więcej im już nie potrzeba. A na pewno nie cos nie znanego. Najwcześniej zaczną żerować na płytszych miejscach, ale dalej od brzegów. Dopiero po jakimś czasie przenoszą się te starsze roczniki dalej i głębiej. Ale nie znaczy, że nie można ich sięgnąć z brzegu. Wystarczy wybrać miejsce gdzie spad schodzi od brzegu dość stromo chociaż tak do 8m i potem się już zaczyna wyrównywać dno jeżeli to będzie na rzut zestawem z brzegu to super może być łowisko na grube leszcze. Ale też w takich miejscach warto zmniejszyć grunt tak na 4m i poszukać leszczy w toni. Ja tak łowie całe lato aż do września.
Post został pochwalony 0 razy
|
|