Bogdan Barton radzi

Piotrasik69

Panowie jestem młody mam 24 roczki na karku a z wędką w ręce mam 18lat.
Założyłem ten wątek bo poraz pierwszy się z takiem czymś spotykam.

No łowisku które znam od dziecka, na tarliskach jest pełno płoci, chlapią się itp. Woda ma 7stopni a ryba w ogóle nei chce brać.
Nie pamiętam żeby taka sytuacja wcześniej miała miejsce.
Zawsze ryby gromadziły się w tych miejscach pod koniec kwietnia kiedy woda miała kilkanaście stopni ciepła.
Do tego płoć (da duża +30cm) nie chce w ogóle brać w tym roku. (zawsze gdy woda miała mniej niż 5stopni to brała ładnie aż do tarła a w tym roku cisza)
Mniejsze ryby do 30cm nie mają jeszcze wysypki tarłowej.

czy to możliwe że już ona się trze? tak wcześnie...?

maruszeczko 80

Nie żebym nie wierzył w Twoje umiejętności rozróżniania gatunków , ale to mogą być jazie. U nas woda w Odrze ma już 8 stopni a jazie tarły się jakieś 2 tygodnie temu (ostatnie ciepłe dni przed tymi 2 tygodniami chłodu) Poza tym uważam, że te najstarsze roczniki zawsze trą się pierwsze, natomiast wyrostki na końcu. Tak jest u nas z leszczami na kanale. Najpierw przychodzą same kluchy samice z wyglądu takie do ok. 6 kg i samce takie do 1,5 kg, a po tygodniu trze się pozostała część stada - mniejsze samice i samce. Nadal czeekamy na cieplejsze dni. Łowcy linów będą się musieli przestawić na poczatek czerwca chyba... Pozdrawiam

patyk4411

U mnie jest podobna sytuacja tylko ze z karasiami cale gromady na plyciznach wyglada to tak jakby woda sie gotowala Smile

piotr2273

To mogło być gdzieś w 2004 roku.Kilka ciepłych,słonecznych
kwietniowych dni i na płyciznach w zalanych trawach karasie się zaczęły trzeć.Jeziorko znajduje się w lesie ma kilka hektarów,
głębokość max 1,5m.
Karasie teraz to tak,ale płotki?
Za wcześnie.