|
Bogdan Barton radzi Wędkowanie z przewodnikiem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BC
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:39, 24 Mar 2009 Temat postu: Wiosenny leszcz, gdzie szukać, jak nęcić. |
|
|
Witam! Mam 15 lat, chciałbym dużą część sezonu poświęcić na duże leszcze na moim jeziorze- jeziorze Pakoskim. Planuje zacząć nęcić, gdy woda osiągnie temperaturę 6 stopni. Pytanie, w jakich miejscach ich szukać, czym i w jakiej ilości nęcić? Czy makaron będzie odpowiedni?
Mam potencjalne miejsce o średniej głębokości 1-1,5 metra z bogatą roślinnością. Jest to zatoczka. Wylew. Czy będzie odpowiednia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BC
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:40, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Chce wstawić, zdjęcia ale musze mieć 3 posty więc dlatego to teraz pisze tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BC
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:41, 24 Mar 2009 Temat postu: 3 |
|
|
3 post
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Administrator
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przechlewo
|
Wysłany: Wto 15:56, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie
Na wiosnę najlepsze są właśnie płytkie miejsca na północnych i zachodnich brzegach zbiornika, ponieważ tam przez większość część dnia brzegi są nasłonecznione. Zanim zaczniesz nęcenie warto kilka dni poobserwować jezioro, ponieważ wiosna leszcze przy spokojnej wodzie i bezchmurnym niebie o świcie spławiają się w miejscach gdzie najczęściej żerują wiosną. Lub w okolicach takich miejsc. Na początek może to być zanęt drobniejsza ja używam pęczaku, płatków owsianych lub śruty sojowej grubej i stopniowo dodaję łubinu. Makaron później jak już zaczynam łowić pierwsze leszcze. U mnie leszcze zaczynają jak woda ma 14st Ze zdjęciami możesz się jeszcze wstrzymać bo niedługo będzie całkiem nowa strona www i tak będzie link właśnie na opisy i zdjęcia dlatego już zapraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BC
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:27, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Czy do pęczaku nie podejdą wyłącznie leszczyki wielkości dłoni? Jest takich trochę u mnie. W jakiej ilości nęcić tym pęczakiem, czy dodać do niego melasy, przyprawy do piernika cze czegoś w tym rodzaju? Stosował pan kiedyś na leszcze do zanęty tran? Czyli olej rybny?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BC dnia Wto 22:52, 24 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Administrator
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przechlewo
|
Wysłany: Śro 8:24, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam Ciebie serdecznie
Jasne ze do pęczaku podejdą mniejsze ryby od razu i o to chodzi. Nie da się w naturze od razu zwabić wielkie stare roczniki ryb sypiąc tylko grubą zanętą. To nie są młode rybki, które rzucają się na sypniętą zanętę bez opamiętania. Natura uczy pokory. Najpierw obserwuj jezioro i dopiero wyciągaj wnioski, - zanęty to dalszy plan. Wiosna leszcze żerują w wymieszanych rocznikach tak że po złowieniu pół kilowego leszcza następny od razu może być trzy kilowy. Warunek oczywiście jeżeli dobrze wybierzesz miejsce. Jeszcze raz obserwuj, gdzie się pokazują leszcze w spławie, gdzie najbliżej jest jakieś nie za głębokie miejsce, czy jest muliste, czy zaobserwujesz tam bąble na spokojnej wodzie, kiedy już woda będzie miała odpowiednią temperaturę dla leszczy z danego zbiornika. POTEM można zacząć nęcić i wyciągać wnioski...co do zapachów to wiosna najbardziej się sprawdzają naturalne białka zwierzęce, ale to też nie reguła. Czasami i wiosną ryby lubią słodycz dlatego własne eksperymenty są najcenniejsze ja używam mojego "smrodka". Każde jezioro jest inne i wszędzie ryby inaczej reagują na zapachy i smak. Pozdrawiam Bodzio
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bodzio dnia Śro 8:26, 25 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|