|
Bogdan Barton radzi Wędkowanie z przewodnikiem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbynek80
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Czw 1:16, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Przeglądając spławiki MIDDY ,oprócz modeli Tench zauważyłem również modele Specimen : [link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo podobny do modelu tench i jak piszą również linowy. Wydaje się być równie dobry a i kolor bardziej znośny.
Jeszcze ciekawi mnie jeden również podobny :
[link widoczny dla zalogowanych] ma być rzekomo z pawiego pióra.
Biorąc pod uwagę rzekomo dobrą jakość tych spławików cena za nie jest dość niska. Bo patrząc również na wagglery kosztują ok 6 zł.
To podobnej gramatury wagglery naszych krajowych producentów są znacznie droższe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baloo007
Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boczów
|
Wysłany: Pon 0:18, 16 Kwi 2012 Temat postu: najskuteczniejszy sposób na lina z płytkiej wody |
|
|
Po pierwsze lina trzeba wytropić!! Liny zazwyczaj wędrują stałymi ścieżkami wzdłuż brzegu lub pierszego kantu do płytkich zatok jaziora na żer. Aby łowić dużo i dużych linów nie trzeba przygotowywac łowiska - długotrwale nęcić wystarczy jedynie znależc miejsce w do którego podazają. Lina nie skłoni sie żadnym żarciem do zmiany swojej stałej codziennej trasy. Dlugotrwale nącenie - przyzwyczajanie lina do pokarmu ma jedynie sens na jego ścieżkach. Pytanie tylko po co skoro znalezienie miejsca docelowego zeru pozwala nam tego uniknać.
Znalezienie stołówki lina to połowa sukcesu. Nastę nie nalezy liny skupić w jednym miejscu - punkcie za pomocą robactwa polecam podawanie zaparzonej śruty sojowej + jakis smród+coś klejącego (płatki lub mąka) +DUZO pinki lub białych robaków. Taka mieszanke robala z jakimś nośnikiem podajemy punktowo.Robaki to jedyne co utrzymuje liny jednym miejscu i przedłuża ich zerowanie. Metoda łowienie to odlełościówka z dość dużym spławikiem z lekko dociążonym korpusem i dużym obciążeniem na żyłce - tak aby jak najszybciej sprowadził przynęte na dno. Zestaw ustwiamy tak aby tylko haczyk lezał na dnie. Haczyk to mocna 10-tka na przyponie z miekkiej plecionki 0,08mm (plecionka jest miekka i trudna do przecięcia przez łopatke haczyka poza tym nawet jak zrobi się węzełek to i nie za wiele traci na wytrzymałosci w odróżnieniu od żyłki).
Po zanęceniu (punktowym!!) w to miejsce zarzucamy nasz zestaw metr 2 za zanęcone miejsce i wypatrujemy oznak żerowania lina ( bąbelki) jak tylko zaczną się pojawiać podciągamy nasz zestaw z hirurgiczną precyzją w miejsce wydobywania się babli. Na haczyku mamy 2 -3 pinki lub 1-2 białe robaki. Przynęta musi być mała bo wtedy duzo łatwiej zaciąc lina - nie bawi się. Selekcja linów za pomocą wielkości przynety nie ma sensu gdyż nawet osobniki 20-30 cm radzą sobie z kulkami na karpie czy całymi rosówkami. Małym ostrym haczykiem można zacinać liny niemalże od razu jak tylko podniosą spławik lub go przytopią. kołysanie sie spławika ozanacza ze liny sa w pobliżu i trązaja żyłkę swoim ciałem zaciecie w trakcie kołysania najczesciej kończy sie pudłem lub podchaczeniem ca płetwy brzusznne zadziej za ogon.
Przy tej metodzie nie musimy obawiać się drobnicy gdyż jak liny podpływaja ( najczęscie w grupkach po kilka a nawet kilkanascie sztuk i tak płosza drobnice) jezeli bieże płoć krąp lub mały leszczyk to znaczy ze liny jeszcze nie pojawiły się w lowisku.
Nęcimy punktowo równiez dlatego że jak wieje i fala uniemozliwia obserwacje bąbelkow celujemy zestawem dokładnie w to miejsce gdzie karmilismy.
Polamania kija na pięknych linach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|